Co z zaufaniem Polaków do szczepień?

09.03.2021
Małgorzata Solecka
Kurier MP

55 proc. Polaków ma pełne zaufanie do szczepień. To niemal o jedną piątą więcej niż dwa lata wcześniej – wynika z opublikowanego przez Komisję Europejską (KE) raportu z badania oceniającego zaufanie do szczepień w krajach Unii Europejskiej (UE) oraz Wielkiej Brytanii.

Fot. Anna Jarecka / Agencja Gazeta

The Vaccine Confidence Project przeprowadził badanie wiosną 2020 roku we wszystkich krajach Unii Europejskiej oraz w Wielkiej Brytanii, już po wybuchu pandemii (ale na długo przed tym, jak można było mieć nadzieję na rychłą dostępność szczepionki przeciw COVID-19). W badaniu wzięło udział 27 158 obywateli, a dodatkowo 13 053 przedstawicieli zawodów medycznych. Respondentom zadano pytania m.in.: o bezpieczeństwo szczepień, konieczność szczepienia dzieci czy zgodność szczepień z wyznawanymi wartościami religijnymi. Wcześniej badanie zaufania do szczepień przeprowadzono w 2018 roku, jako element budowania europejskiej strategii zwiększania akceptacji szczepień ochronnych jako fundamentu profilaktyki chorób zakaźnych.

Jak na tle innych krajów europejskich wypada Polska? W 2018 roku byliśmy wśród krajów o najmniejszym poziomie zaufania do szczepień – w ich skuteczność i bezpieczeństwo w pełni wierzyło 37 proc. populacji. Ale już w najnowszym badaniu zaufanie do szczepień zadeklarowało 55 proc. Polaków. Unijna średnia to 54 proc., można więc powiedzieć, że przeszliśmy „na jasną stronę mocy”. Od liderów dzieli nas jednak spory dystans: wiosną 2020 roku największy poziom zaufania do szczepień odnotowano w Portugalii i Hiszpanii (po 70 proc.), na Litwie (69 proc.) oraz w Finlandii (68 proc.). W Wielkiej Brytanii, w której realizacja szczepień przeciwko COVID-19 przebiega najlepiej w Europie, szczepieniom w pełni ufa 62 proc. obywateli.

Na drugim końcu rankingu są Węgry (36 proc.) – wydaje się zasadne postawienie pytania, jak na zaufanie do szczepień wpłynie polityczna decyzja węgierskich władz o dopuszczeniu do obrotu szczepionek z Rosji i Chin – oraz Malta (39 proc.) i Cypr (41 proc.).

W badaniu zapytano o zdanie reprezentatywną grupę tysiąca mieszkańców Polski, ale osobno sprawdzono opinie lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) – tych przepytano stu. Poziom zaufania do szczepień wśród polskich lekarzy należy do największych w Europie – w pełni ufa im 94 proc. (więcej tylko we Włoszech – 97 proc., co może mieć związek z intensywnymi działaniami edukacyjnymi środowisk lekarskich w ostatnich latach na rzecz odbudowy zaufania do szczepień, zwłaszcza w kontekście epidemii odry). Na drugim biegunie są Bułgaria (71 proc.), Rumunia (72 proc.) i Chorwacja (73 proc.). Zwraca uwagę mały poziom zaufania do szczepień wśród lekarzy we Francji (74 proc.) – może to być jedno z wyjaśnień, dlaczego Francja najgorzej wśród dużych państw UE radzi sobie ze szczepieniami, a na pewno tłumaczy stosunkowo niskie (51 proc.) zaufanie do szczepień obywateli tego kraju.

Zadano również bardziej szczegółowe pytania, m.in. o stosunek Polaków (i lekarzy POZ) do trzech szczepionek, z których każda – z różnych powodów – budzi nieuzasadnione kontrowersje.

Prawie 91 proc. badanych Polaków twierdzi, że „szczepienia są ważne” (w 2018 r. było to 76 proc.). 88,5 proc. zgadza się ze stwierdzeniem, że „szczepienia są bezpieczne” (dwa lata temu - 72,4 proc.). 89,7 proc. wierzy, że szczepienia działają (to o 14,8 pkt. proc. więcej niż w 2018 r.).

O kilkanaście, a nawet ponad 20 pkt proc., zwiększyła się również grupa osób, które odpowiadają twierdząco na pytania o bezpieczeństwo i istotność trzech szczepionek: przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR), przeciwko HPV oraz przeciwko grypie. Najwięcej Polaków podpisuje się pod stwierdzeniem, że szczepionka MMR jest ważna (90,2 proc.), a 87,5 proc. jest przekonanych o jej bezpieczeństwie. W obu przypadkach oznacza to zwiększenie o ponad 14 pkt proc.

O bezpieczeństwie szczepionki przeciwko grypie jest przekonanych 82,4 proc. Polaków, 78,1 proc. uważa, że jest ona ważna (to najmniejszy odsetek w tej części badania), ale jednocześnie to właśnie przy szczepionce przeciwko grypie odnotowano największe wzrosty „poparcia”. Bezpieczeństwa – 22,4 proc., istotność – 18,4 proc.

Po raz pierwszy zapytano również o szczepionkę przeciw HPV. 82,3 proc. Polaków ocenia, że jest ona bezpieczna a 85,2 proc. – że jest ważna.

A jakie są opinie polskich lekarzy? Szczepionkę MMR pacjentom rekomendowałoby 100 proc. z nich, podobnie wszyscy zaleciliby szczepienie przeciwko grypie. Mniej, bo 94 proc. zarekomendowałoby szczepienie przeciw HPV, a jedynie 90 proc. zaleciłoby ciężarnej pacjentce zaszczepienie się przeciwko grypie.

– Polska znalazła się w gronie państw odnotowujących największy wzrost zaufania do szczepień względem poprzednich lat. Wyniki te dają nadzieję na jeszcze lepsze perspektywy – podsumowują autorzy raportu.

Pełna treść raportu dostępna jest na stronie internetowej KE: Vaccine Confidence Project 2020

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań