Druga dawka przypominająca szczepionki przeciwko COVID-19 od września dla wszystkich dorosłych

04.08.2022
Małgorzata Solecka

Wszystko wskazuje na to, że druga dawka przypominająca szczepionek przeciwko COVID-19 dla szerszej populacji, przynajmniej wszystkich osób dorosłych, będzie dostępna z początkiem września – poinformował na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.


Minister zdrowia Adam Niedzielski. Fot. MZ

  • Wypowiedź ministra oznacza, że Polska na pewno nie będzie czekać z akcją szczepień na nowe preparaty, zawierające komponent wariantu Omikron
  • W Polsce proces szczepień drugą dawką przypominającą szczepionek mRNA u osób, które ukończyły 60 lat oraz tych, które ukończyły 12 lat i mają wskazania do szczepienia w związku z niedoborem odporności, ruszył 22 lipca br.
  • Z czwartej dawki korzystają w tej chwili, jak mówią eksperci, wyłącznie „entuzjaści szczepień”
  • Państwo nadal nie ma pomysłu, jak uzupełnić poważną lukę w ochronie najstarszych i najbardziej narażonych na ciężki przebieg COVID-19

Minister zdrowia przez wiele tygodni przekonywał, że uwolnienie drugiej dawki przypominającej dla całej populacji dorosłych będzie związane z dostarczeniem przez producentów nowych szczepionek, bardziej dostosowanych do nowszych wariantów SARS-CoV-2. Wiadomo jednak, że proces ich wprowadzania na rynek nie zakończy się przed jesienią – eksperci już jakiś czas temu oceniali, że pojawią się one w użyciu nie wcześniej niż w październiku, a do Europy mogą trafić nawet w listopadzie. Z drugiej strony – ciągle nie ma rekomendacji Europejskiej Agencji Leków (EMA) w sprawie drugiej dawki przypominającej szczepionek mRNA dla osób do 60. roku życia (a także >12., ale z upośledzoną odpornością), choć poza Unią Europejską (m.in. w USA, Australii i Izraelu) szczepienia czwartą dawką szczepionek mRNA mają charakter powszechny. Rekomendacja nie wiąże krajów członkowskich – Czechy już w lipcu podjęły decyzję, że druga dawka przypominająca przeciwko COVID-19 będzie dostępna dla wszystkich dorosłych.

W Polsce proces szczepień drugą dawką przypominającą szczepionek mRNA u osób, które ukończyły 60 lat oraz tych, które ukończyły 12 lat i mają wskazania do szczepienia w związku z niedoborem odporności, ruszył 22 lipca br. Wcześniej, od 20 kwietnia, z tej możliwości mogły skorzystać m.in. osoby, które ukończyły 80 lat. – Już 750 000 osób z grup 60+ i 12+ z obniżoną odpornością zarejestrowało się na czwartą dawkę szczepienia przeciw COVID-19. Aż 300 000 z nich przyjęło szczepionkę – napisał 3 sierpnia rano na Twitterze Adam Niedzielski. Warto jednak pamiętać, że tylko w przypadku grupy 60+ mówimy o ok. 10 mln osób, zaś zasadniczym problemem jest stosunkowo niski poziom zaszczepienia tej grupy, zarówno schematem podstawowym – 2 dawki szczepionki przyjęło 3/4 tej populacji – jak i pierwszą dawką przypominającą, którą ma za sobą ledwie połowa seniorów. Z czwartej dawki korzystają w tej chwili, jak mówią eksperci, wyłącznie „entuzjaści szczepień” – a państwo nadal nie ma pomysłu, jak uzupełnić poważną lukę w ochronie najstarszych i najbardziej narażonych na ciężki przebieg COVID-19 i powikłania po przebyciu COVID-19.

27 i 28 lipca osoby, które mają wystawione skierowanie na drugą dawkę przypominającą szczepienia przeciwko COVID-19 i dotychczas nie zarejestrowały się na szczepienie, otrzymały SMS z Ministerstwa Zdrowia. Zachęca on osoby w wieku 60+ i w wieku 12+ z zaburzeniami odporności do zarejestrowania się na szczepienie. Nic nie wiadomo o tym, by podobne powiadomienia skierowano do osób, które szczepień nie rozpoczęły lub ich nie kontynuowały. Poza wszystkim – informacja o szczepieniu kierowana tą drogą nie dotrze do osób, które albo telefonu komórkowego nie posiadają, albo nie korzystają z SMS-ów, ograniczając się jedynie do funkcji rozmów (wbrew pozorom nie jest to rzadkie zjawisko, nie tylko wśród najstarszych seniorów).

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań