W słupskim szpitalu zakończyła się kontrola powołanej przez radę nadzorczą komisji, która sprawdzała zasadność skarg grupy pielęgniarek na niewłaściwe zachowanie ordynatora Oddziału Chirurgicznego Ogólnego i Chirurgii Onkologicznej.
Przed Centrum Edukacyjnym Robotyki Operacyjnej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie otwierają się nowe możliwości, a to dzięki otwarciu nowego budynku zabiegowo-anestezjologicznego z nowoczesnym blokiem operacyjnym. Operacje i szkolenia z udziałem robota da Vinci odbywają się już na sali hybrydowej.
W kwietniu Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie otworzył jeden z najnowocześniejszych bloków operacyjnych w Polsce, a już przystępuje do nowej inwestycji.
Operację częściowego wycięcia nerki (NSS – nephron-sparing surgery) w asyście robota da Vinci wykonano w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie (USK w Rzeszowie).
Województwo lubuskie ma nowego konsultanta w dziedzinie kardiochirurgii. Został nim dr n. med. Szymon Waligórski.
Chirurdzy naczyniowi z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach wykonali kolejny innowacyjny zabieg.
Przemawiając na dorocznym spotkaniu i sesjach naukowych Międzynarodowego Towarzystwa Transplantacji Serca i Płuc (ISHLT) w Pradze, Muhammad Mohiuddin, MBBS, powiedział, że ksenotransplantacja, okrzyknięta przyszłością transplantacji narządów, może stać się rzeczywistością kliniczną w ciągu najbliższych kilku lat.
Kardiochirurdzy z WUM za pieniądze ze zbiórki kupili sprzęt, w którym można przechowywać serce do przeszczepienia nawet przez 12 godzin.
W Klinice Chirurgii Serca, Klatki Piersiowej i Transplantologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, kierowanej przez prof. Mariusza Kuśmierczyka, 4 marca 2024 r., po raz pierwszy w historii polskiej transplantologii serca do transportu narządu od dawcy do biorcy został użyty system OCS Heart (organ care system).
Projekt Cyberbone zrodził się z potrzeby: dzięki niemu mamy możliwość wykorzystania indywidualnych implantów w wymiarze, jaki do tej pory był nieosiągalny dla medycyny – mówi Michał Mikulski, chirurg stomatologiczny.