W nawiązaniu do aktualnej sytuacji epidemiologicznej odry w Stanach Zjednoczonych oraz w Europie (p. Prezydent Obama zabiera głos w sprawie epidemii odry w USA i Nie ma już wątpliwości – Berlińczycy walczą z epidemią odry) eksperci i instytucje dbające o bezpieczeństwo przeciwepidemiczne obywateli zwracają uwagę na narastający problem rezygnacji rodziców ze szczepień swoich dzieci i przestrzegają przed skutkami takich działań (p. Eksperci: unikanie szczepień prowokuje rozwój epidemii). Badania epidemiologiczne wskazują również, że wielu rodziców wywiera na lekarzach presję, domagając się zmiany i opóźnienia terminów szczepień w stosunku do zalecanych w obowiązujących programach szczepień ochronnych.
Naukowcy z Uniwersytetu Kolorado w Stanach Zjednoczonych, w ramach współpracy pomiędzy amerykańskimi Centers for Disease Control and Prevention oraz Vaccine Policy Collaborative Initiative, przeprowadzili badanie w populacji 815 lekarzy rodzinnych i pediatrów pracujących w Stanach Zjednoczonych, którzy w okresie od czerwca do października 2012 roku zgłaszali: 1) częstość z jaką rodzice dzieci <2. roku życia prosili o: zmianę terminów szczepień wynikających z obowiązującego programu szczepień (opóźnienie terminów kolejnych szczepień, wydłużenie odstępów pomiędzy kolejnymi dawkami, przesunięcia terminów szczepienia do osiągnięcia przez dziecko określonego wieku); 2) najczęstsze powody zmiany terminu szczepień przez rodziców; 3) strategie stosowane przez nich w odpowiedzi na żądania rodziców.
Odpowiedź uzyskano od 534 respondentów (66%). Aż 93% z nich potwierdziło, że niektórzy rodzice zgłaszają im prośbę zmian terminów szczepień wynikających z obowiązującego kalendarza, a wśród najczęstszych powodów takich zapytań wymienili: 1) obawy, że ich dziecko może ucierpieć z powodu odległych działań niepożądanych szczepień (57%); 2) ogólne obawy związane ze szczepieniem dzieci (43%); 3) przekonanie rodziców o małej szansie, że ich dziecko zachoruje na chorobę zakaźną, przeciwko której się szczepi (42%); 4) obawy, że dziecko może cierpieć z powodu takich częstych odczynów poszczepiennych, jak ból w miejscu wstrzyknięcia, gorączka, nieukojony płacz (40%). Większość lekarzy (92%) zgodziła się, że szczepienie w optymalnym wieku, zgodnym z obowiązującym programem szczepień, jest bardzo ważne.
W opinii lekarzy najbardziej skutecznymi argumentami przekonującymi rodziców do terminowych szczepień zgodnych z obowiązującym kalendarzem są:
- stwierdzenie, że lekarz swoje własne dzieci szczepił lub szczepi zgodnie z obowiązującym kalendarzem (bardzo skuteczne – 20%; dość skuteczne – 64%);
- informowanie o aktualnych lub niedawnych epidemiach chorób, którym można zapobiegać poprzez szczepienia (bardzo skuteczne – 14%; dość skuteczne – 58%);
- wyjaśnienie, że opóźnienie szczepień i zmiana terminów może zmniejszyć skuteczność szczepień, gdyż wydłuża okres, w którym dziecko nie jest chronione przed zachorowaniem (bardzo skuteczne – 9%; dość skuteczne – 55%);
- podzielenie się opinią, że z doświadczenia lekarze wynika, iż podanie kilku szczepień w trakcie jednej wizyty jest dla dziecka mniej nieprzyjemne, niż ich rozdzielanie na kolejne, dodatkowe wizyty (bardzo skuteczne – 9%; dość skuteczne – 46%).
„Wielu lekarzy zauważa również konflikt pomiędzy chęcią budowania zaufania w relacji z rodzicami, któremu ma sprzyjać zgoda na zgłaszane przez nich propozycje, z przekonaniem, że decyzja taka może zmniejszyć rzeczywistą skuteczność szczepienia i dodatkowo narazić dzieci na niepotrzebny stres związany z rozłożeniem szczepień na kilka kolejnych wizyt” - podkreśla Allison Kempe, profesor pediatrii i dyrektor Adult and Child Center for Health Outcomes Research and Delivery Science na Uniwersytecie Kolorado.
Autorzy badania podsumowują, że niezwykle istotna jest edukacja rodziców, zwłaszcza tych, którzy kwestionują skuteczność szczepień. Z uwagi na duży wpływ mediów na postawy rodziców i ich decyzje o szczepieniu dzieci (p. Jaki jest wpływ mediów na decyzje rodziców o szczepieniu dzieci?), istotną rolę w tym obszarze powinny odegrać środki masowego przekazu (telewizja, Internet), czy popularne portale społecznościowe.