Pełna treść artykułu jest dostępna w publikacji: Medycyna Praktyczna Psychiatria 2010/1
Komentarz
dr hab. med. Dominika DudekKlinika Psychiatrii Dorosłych Katedry Psychiatrii Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum w Krakowie
Autorka artykułu opisuje dramatyczny przypadek dzieciobójstwa dokonanego przez kobietę, u której w okresie poporodowym wystąpiły ostre zaburzenia psychotyczne. Do dzieciobójstwa wynikającego z przeżyć psychotycznych doszło w 20. dobie po porodzie. Zwraca uwagę fakt, że już od 2. dnia połogu u kobiety występowały objawy depresyjne, obsesyjne, lęk, nastawienie urojeniowe. W 12. i 15. dniu pojawiły się myśli i tendencje samobójcze i dzieciobójcze, a mimo to problemu nie rozpoznano i nie podjęto żadnego leczenia.
Niestety, brak adekwatnej diagnozy poporodowych zaburzeń nastroju jest powszechny. Panuje przekonanie, że stany nieznacznego obniżenia nastroju u kobiet po porodzie (tzw. baby blues) są częste i nie wymagają interwencji terapeutycznej. Pogląd ten jest słuszny w przypadku zdecydowanej większości kobiet – zazwyczaj wystarcza wsparcie ze strony rodziny, czasem rozmowa edukacyjna z położną na temat radzenia sobie z opieką nad noworodkiem i objawy po kilku dniach same ustępują. Jednak u niektórych matek smutek, płaczliwość, lęk, drażliwość przewlekają się, nasilają i stają się prodromem poważnych zaburzeń psychicznych. Niestety kobieta z takimi objawami rzadko zgłasza się do lekarza.