Ukazuje się coraz więcej doniesień na temat przezskórnego leczenia wad serca, w których duży udział mają polscy kardiolodzy. Obejmuje ono między innymi przezskórne wszczepianie zastawek lub stentów zastawkowych, zamykanie ubytków międzykomorowych i przetrwałego przewodu tętniczego.
Zmiany miażdżycowe występują już u dzieci. Opracowano wytyczne mające na celu identyfikację dzieci zagrożonych wczesnym rozwojem miażdżycy oraz wdrożenie odpowiedniego postępowania profilaktycznego.
Podejmuje się próby wszczepiania u dzieci kadiowerterów-defibrylatorów. Pomimo trudności technicznych związanych z ich stosowaniem coraz częściej stosuje się je w ciężkich zaburzeniach rytmu serca u dzieci.
AAP wydało obszerne zalecenia dotyczące karmienia piersią, wprowadzania dodatkowych posiłków, interwencji żywieniowych i suplementacji witamin oraz pierwiastków śladowych.
Karmienie mlekiem kobiecym noworodków urodzonych przedwcześnie korzystnie wpływa na profil lipidowy, stężenie CRP oraz ciśnienie tętnicze w okresie młodzieńczym.
Programy edukacyjne i wsparcie udzielane matkom noworodków przedłuża czas karmienia piersią.
Zastosowanie iNO we wczesnej terapii zespołu zaburzeń oddychania z nadciśnieniem płucnym rozpoznanym w badaniu echokardiograficznym u noworodków donoszonych i przedwcześnie urodzonych nie spowodowało zmniejszenia umieralności ani konieczności stosowania ECMO. Nie wpływało także na czas sztucznej wentylacji, hospitalizacji, tlenoterapii i częstość dysplazji oskrzelowo-płucnej.
Coraz więcej danych przemawia za korzyściami wynikającymi ze stosowania powietrza w resuscytacji noworodków donoszonych.
Ogólnoustrojowa hipotermia u noworodków z grupy ryzyka wystąpienia encefalopatii niedokrwienno-niedotlenieniowej w pewnym stopniu chroniła przed najcięższymi powikłaniami neurologicznymi, wiązała się jednak z częstszym występowaniem bradykardii, małopłytkowości, krwiomoczu, wydłużeniem czasu protrombinowego oraz koniecznością dłuższego stosowania amin katecholowych we wlewie.
Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.
Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.